poniedziałek, 24 lipca 2023

Nowe Horyzonty 2023 - mój róg obfitości

 



Wczoraj skończył się Festiwal. Mój 18ty. Co roku przeżywam skrajne wyczerpanie, a mniej więcej w połowie dochodzi do tego smutek, że zbliża się koniec. Ta ostatnia niedziela jest na ogół okropna, ludzie z walizkami, pustoszejące kino Helios, ups, Nowe Horyzonty. W tym roku było inaczej, w niedzielę czułam radość, że te 10 dni było i że będzie w przyszłym roku i że Nowe Horyzonty są w moim życiu na stałe. Wdzięczność. 

Tegoroczny repertuar chodził parami, dwa razy widziałam zażynanie owcy, dwa razy starą kobietę, która umiera w łóżku, dwa razy ktoś jadł rzygowiny, dwa razy osoba płci żeńskiej moczyła się w łóżku, dwa razy mężczyzna robił dobrą robotę w więzieniu. Być może opisując filmy przypomną mi się jeszcze jakieś pary, wtedy dodam :)

Próbowałam osiągnąć jakąś kolejność, ale nie jest to możliwe. Czasem film jest dobry, ale nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia, to gdzie wtedy jest jego pozycja? Połączyłam swoje tytuły zatem w grupy skojarzeniowe, bo nie podobała mi się ta ciągnąca się lista :) Wszystkie filmy, które wymieniłam warto obejrzeć, albo należy, albo, życie będzie lepsze jeśli obejrzymy <3

Poza skalą z powodu wartości moralnej: Trzy siostry, Póki szaleństwo nas nie rozdzieli

Zdecydowany numer jeden: Wśród wyschniętych traw


Księżniczka

Kokomo City

Vera

Trzy iskry


Pod ziemią

Anselm

Eureka

W żółtym kokonie


Echo

Pani Fang


Totem

Delikwenci


Cztery córki

Bogu dzięki chłopiec

A thousand and one

Saint Omer

Femme


Perfect days

Matka siedzi z tyłu

Opadające liście

Czarny kamień

Zamek


Heroiczny


Rów


Pamiętaj, żeby mrugnąć

Życie złe

Club Zero

Infinity Pool


Samsara


Cicha dziewczyna - kino familijne urocze


Kapitan Faggotron - kino queenowe również na swój sposób urocze :)



Nie jestem fanem:

Emigracja wewnętrzna

La palisada

Życie trwa dwa dni

Sklep

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz