Run, Bennie, run. Bennie ma 9 lat, traumatyczne dzieciństwo i napady wściekłości. Tuła się pomiędzy rodzinami zastępczymi, a domami dziecka. Czasem rekreacyjnie wpadnie do szpitala psychiatrycznego, bo może leki na schizofrenię pomogą na jej wściekłość. Bennie często biegnie, ucieka, albo biegnie za czymś, wrzeszczy, bardzo dużo wrzeszczy, ile siły w małych płuckach, bluzga dużo, rzuca się z pięściami, kopie, używa twardych przedmiotów bo ma za słabe rączki, żeby przypierdolić wystarczająco.
Bennie kocha mamę. Mama czasem wpadnie drobiąc obcasikami z torebusią w rączce, wyzna córce swą bezbrzeżną miłość, albo jej coś obieca. Potem Bennie czeka, a potem znowu wrzeszczy, albo ucieka.
Bennie jak mały szczeniak szuka ciepła, ale potwornie boi się zranienia, zdrady, odepchnięcia, więc łatwo z Bennią nie jest.
Bennie często występuje na różowym tle, w końcu to dziewczynka, a dziewczynki są słodkie jak róż.
Wstrząsający film o samotności, odrzuceniu, traumach dziecięcych, głodzie miłości, a wreszcie o kulejącym systemie, któremu trudno jest uratować Bennie przed samozagładą.
Skojarzenia filmowe: Walka Atbaja
Tytuł oryginalny: "System Crasher"
Niemcy, 2019
Reżyseria: Nora Fingscheidt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz