Ukraińska wieś przy granicy z Rumunią. Nędza z bida, błoto po kolana, jak chcesz żyć jak człowiek musisz szmuglować szlugi do Rumunii. Jest tu oczywiście szef mafii i ksiądz i policjant. Pamir rzucił szmuglowanie, pracuje w Polsce, żeby zarobić na spłatę domu, kocha żonę i synka i brata całym sercem. Jest z niego kawał chłopa, a dłonie jak bochny chleba, którymi przywalić potrafi.
Za chwilę będzie karnawał, wszyscy szykują na ten moment stroje i maski. Wszyscy liczą na to, że Pamir pokona szefa i będą żyli długo i szczęśliwie.
Niezwykle kolorowy, dynamiczny, piękny krajobrazami i maskami, muzyką. Drżący miłością, walką o lepsze życie, złośliwym losem. Pełen beznadziei, upadku, miłości do ostatniego oddechu. Nawet szczegóły przemytu papierosów układają się w jakaś magiczną przypowieść o Janku Wędrowniczku.
Tytuł oryginalny: Памфір
Reżyseria: Dmytro Sukholytkyy-Sobchuk
Ukraina, Francja, Polska, Chile, Luksemburg, Niemcy 2022
Język ukraiński
Obejrzane na Warszawskim Festiwalu Filmowym 2022
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz