środa, 20 maja 2020

Nazywam się cukinia [WFF 2016]



Courgette ma matkę alkoholiczkę i jego życie raczej nie jest wzorcowym życiem 8latka. Trafia do sierocińca, gdzie każde dziecko ma swoją niewesołą historię. 

Niektórzy dorośli zalewają się łzami na tym filmie.

Bardzo piękne wizualnie, wzruszające, proste, mądre, nadaje się dla dzieci, nie ma tam nic czego wrażliwe dziecko nie mogłoby lub nie powinno zobaczyć.


Tytuł oryginalny: Ma vie de Courgette
Reżyseria: Claude Barras
Szwajcaria, Francja 2016
język francuski


Obejrzane: Warszawski Festiwal Filmowy 2016


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz