Letizia Battaglia, kobieta, która odważyła się żyć po swojemu chociaż ani czasy, ani umafijnienie Sycylii w tym nie pomagały. Najpierw była żoną i matką, mając 32 lata zaczęła własne życie, rozwiodła się, zaczęła pracować jako fotografka.
Najbardziej znana z fotografii mafiijnych ofiar. Nie dość,że nie została żoną na zawsze to kolejni jej partnerzy są coraz młodsi. Fascynująca opowieść o życiu, pasjach, namiętnościach, wyborach. Nie żyje, pędzi przez życie, przeżywa je całą sobą, dokładnie tak jak chce.
Na Q&A widać ludzkiego człowieka, uważna w stosunku do partnera, siłą rzeczy pozostającego w cieniu, w stosunku do swoich córek, które nie zostały uwzględnione w filmie, tłumaczki, która musi tłumaczyć niezłą gadułę. To bardzo miłe uczucie patrzeć na fascynującą bohaterkę filmu i widzieć ludzkiegoczłowieka.
Bardzo ładne pytanie z sali „jak to jest, że walcząc z mafią wciąż pani żyje” :)
Ma 84 lata, zaczęłą nowa serię zdjęć, których przedmiotem jest kobiece ciało, pali trzy paczki szlugów dziennie, jest wściekła na skorumpowane Włochy, które wciąż dobiają targu z mafiozami.
No wiadomo, że warto :)
I artykuł warto:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,53662,24759339,zdjecia-letizii-battaglii-to-nie-tylko-krew-ktora-przelala.html
Tytuł oryginalny: Shooting the mafia
Reżyseria: Kim Longinotto
Irlandia, 2019
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz