Mama i jej dwie córki maja małą manufakturę figurek, które sprzedają w przydrożnym sklepie. Jedna z nich sprzedając figurki opowiada kupującym niezwykłe historie ze swojego życia, które nigdy nie miały miejsca. Skłonność do konfabulacji ma od małego, jest dość wściekła, nie lubi swojego życia, nie czuje się w nim wygodnie. Jej matka też jest wściekła i swoja złość kieruje na dziewczynki. Siostry się trochę kochają, trochę nienawidzą. W takim kłębowisku damskich emocji pojawia się mechanik samochodowy i zaczyna się kino akcji/dramat psychologiczny/komedia pomyłek, ale wszystko w nowo horyzontowym tempie. Rzecz dzieje się na bułgarskiej prowincji, na której z założenia nie dzieje się nic.
Dobra rzecz, hipnotyzująca główna bohaterka. Jej tło jest brudne, świńskie, język otoczenia jest parszywy, ale jej włosy w niezachwianą regularnością przecinają ząbki opaski. Jest skupiona, ma swój plan, swoją ideę, próbuje ja dopasować do świata otaczającego.
Pierwszy film tej reżyserki to „Pragnienie”, również dobra, klimatyczna pozycja.
https://vimeo.com/358255161
Tytuł oryginalny: Sestra
Reżyseria: Svetla Tsotsorkova
Bułgaria, Katar 2019
język bułgarski
Obejrzane na Warszawskim Festiwalu Filmowym 2019
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz