Indie, wstrząsająca historia małego chłopca, który gubi się i trafia do sierocińca, a potem jest adoptowany przez rodzinę z uprzywilejowanego świata. Dorasta i szuka swojej biologicznej rodziny.
Film stylistycznie jest komercją z domieszką Bollywoodu, ale historia jest absolutnie wstrząsająca, na koniec (uwaga dla tych, którzy wybiegają z sali jak tylko akcja się skończy) zdjęcia i film dokumentalny i to jest gwóźdź do trumny dla płaczących.
Doskonałe kino familijne dla mądrych starszych dzieci. Moja przyszywana 10latka przyswoiła dzielnie i miała o czym myśleć.
Starym wyjadaczom kinowym będzie zgrzytało


Tytuł oryginalny: Lion
Reżyseria: Garth Davis
Australia, USA, Wielka Brytania, 2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz