niedziela, 24 marca 2019

Cała przyjemność po mojej stronie [NH 2016]


O związku między kobietą, a mężczyzną, się zaczyna, się psuje, takie tam koleje losu, naturalistyczny, leniwy, poruszający. Polecam. 

Miałam po nim taką myśl, że nie jestem fanem pornografii w kinie, tzn jak idę na "Love" to wiem co robię i kupuję te wytryski na dużym ekranie, ale jak idę na film po prostu to mam problem z oglądaniem stojących penisów męskich i onanizujących się aktorów, ja wszystko rozumiem, prawda jest w tym i temperaturę podnosi, ale ja nie muszę aż tak bardzo intymnie zaglądać ludziom, tzn nic to nie wnosi, a zaglądaniem jest. I miałam taką myśl, że tylko mężczyźni są tak brutalnie podglądani, bo im stać musi, ale w kolejnym filmie oglądałam łechtaczki w konkretnej ekspozycji, co prawda trudno powiedzieć czy podniecone, czy nie, ale były i poród, też na zbliżeniu:) Więc zwracam honor, kobiety też się do podglądać zbyt.





Tytuł oryginalny: El placer es mio
Reżyseria: Elisa Miller
Meksyk, 2015
Język hiszpański


Obejrzane na Nowych Horyzontach 2016

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz